Kruczyca
Popychadło
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czasem śpię w windzie
|
Wysłany: Wto 22:08, 23 Maj 2006 Temat postu: Renesansowe koło fortuny |
|
|
Początki renesansowej filozofi były piękne i beztroskie..człowiek myślał że może wszystko,że jest stworzeniem idealnym zasługującym na wszystko i wszyskto mogącym.Z rangi sługi bożego wznieśli się na pozycje wręcz ziemskich bogów.A samego "wszechmogącego" okrzyknęłi perfekcyjnym architektem świata.
Jednak jakiś czas potem przejechali się na włansym życiu...zauważyli że tak naprawde nie mają wpływu na właściwie nic..że cokolwiek by chcieli pewnych rzeczy nie da się cofnąć.I nigdy nie wiadomo gdzie los cię rzuci.Pełni goryczy i żalu pisali treny powątpiewając w Boga,grozili sami sobie utratą wszystkiego....nieufali emocjom,wydarzniom w każdym szczęściu dopatrywali sie nieszczęścia.
Czy tak dużo zmieniło się od tego czasu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|